
Z ostatnich doniesień kojarzę tylko 2. miejsce Agaty Wróbel w brytyjskim konkursie Strongwoman. A poza tym nieśmiertelne kopnięcie Cantony w nieoficjalnych zawodach Kumite na jednym ze stadionów. :)
PS. A na koniec dnia trafiam na żenującą wiadomość. I to wszystko na zapleczu Ekstraklasy. A to tylko pierwszy klub z brzegu. A Katowice? A Jastrzębie? Piłka nożna dla kibiców? Niee, teraz piłka nożna tylko dla indywiduów udających zarządzanie klubami.
Rzekłem,
Elien.
Rzekłem,
Elien.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz