Mocno niepoważne video, z mocno nie hiphopowymi rekwizytami, rozbudowane o długaśny wstęp i przypałowy koniec, i pełne słońca, czyli nie mogło go zabraknąć właśnie tutaj. Zatem wszyscy razem: wassup, wassup, wassup!
PHFNG na ostro? Wbijamy się na support przed Hemp Gru. Wejdź na stronę organizatora, "polub nas"- (pro)pozycja 28 i zobacz w Bielsku-Białej już we wrześniu.
Rzecz może nie najświeższa, ale ten oparty na najlepszych wzorcach bit, w zalewie obecnej tandety i mainstreamowego gówna, jest jak potężny haust świeżego powietrza. Enjoy.
Oto jest. Line up drugiego dnia. Jak (średnio) widać, zaczynamy o 16.30. Dla porządku, na MHHF zagramy w nieco zmodyfikowanym składzie, co oznacza że wspólnie z nami na scenie pojawią się Revo i DJ Roka. Bądźcie tam, aaaaajt!
Nigdy nie rozumiałem zajawki na Looptroop. Podobnie jak nie rozumiem wielu innych zajawek w Polsce, oddziałujących chyba tylko w myśl jakiejś bezkrytycznej mody. I ten album też mnie specjalnie nie porywa. Muzycznie - bez szału, akordeonem nasz piękny kraj to podbił już niejaki Marcin Wyrostek - zwycięzca 2. edycji pewnego show, pewnego komercyjnego nadawcy. Momentami aż się ciśnie na usta cytat z Dwóch Sławów o "pierdoleniu wszystkich producentów z keyboardami za 50 centów". Niestety. Tekstowo natomiast można by tu banałami obdzielić 15 Kamilów Bednarków i jeszcze by zostało dla uczestników sceny reagge. Najwięcej tej taniochy jest chyba w singlowym "Magic", do którego klip zamieściłem poniżej. I tylko krótki cytat ze wspomnianego:
"(...) Time flies too fast it's too bad
Cus my daugther never got to see my grandad
As a kid i'd never seen no one stronger
But one day his body couldn't take it no longer
Life goes life comes it's a mystery
I can't figure it out some call it destiny."
Błagam... Litości... Kupujecie na własną odpowiedzialność.
Są rzeczy, które nas bawią. Bezpretensjonalnie, nienatarczywie i stylowo. I taką rzecz zaproponowali organizatorzy Melbourne International Film Festival Polish Cinema. Proszzzz bardzo...
A wiadomość dnia jest taka, że od dziś nasz singiel "Nie lubię" wskoczył na playlistę Radiowej Czwórki. I to jest baaardzo dobra wiadomość. Debiut na ogólnopolskiej antenie. Czyli święto. Dziękuję za uwagę, idę to uczcić. ;)
Mosz batki dziś? Entertainment proudly presents: PHFNG feat. Bizon & Kopruch - Nie lubię (prod. BobAir). Tylko my pamiętamy o Was podczas wakacji! Tylko my pozwolimy Wam zapomnieć o tym co się dzieje za oknem... ;) Świeży materiał prosto z Katowic na tłustym bicie BobAira.
To tylko drobna zapowiedź tego, co czeka Was jesienią. Następne uderzenie już niebawem. Stay tuned.
Polish, Silesian brand since 1997. Living legend. Huge sense of humour in the form of classic hip-hop. This is how we do it! Contact: phfng.katowice@gmail.com