
Mimo wszystko cieszę się, bo po słabym początku dobrnęliśmy do najlepszej czwórki globu. Tak, to jest powód do zadowolenia. Jeśli w niedzielę wyrwiemy zwycięstwo Duńczykom - tym lepiej. Jeśli nie - i tak uznaję, że ta drużyna to najlepszy dowód, że w naszych realiach można stworzyć team dostarczający nam emocji na najwyższym poziomie. Dowód, że etykieta "made in Poland" oznacza markowy produkt - zaraz po wódce i Behemocie. ;)
Panowie - szacuken!
Jeden z moich kontaktów na gg ma opis: "Hrvatska!" Niegdyś miał opis "Kosowo je Srbija". Eufemistycznie mówiąc, nazwałbym to błędem logicznym...
Pyrsk ludkowie,
Elien.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz