niedziela, 24 października 2010

Zalecane na dzień dobry.

Niedzielny poranek po ciężkim wieczorze? Poniedziałkowy świt? Każdy inny dzień tygodnia, kiedy wstajesz do średnio przyjemnej, słabo płatnej i nie satysfakcjonującej pracy? Zacznij od Bacha tego!
Ci, którzy twierdzą, że ich praca jest przyjemna, daje poczucie że są potrzebni i zarabiają dobrze ordynarnie kłamią albo... dzień dobry panie Kulczyk. ;)



Pyrsk ludkowie,

Elien.

poniedziałek, 18 października 2010

Jak się lansować - poradnik praktyczny.


Jakiś czas temu w kraju nad Wisłą był sobie facet, który postanowił  zostać raperem. Historia jakich w tym państwie tysiące. Człowiek ten dłubał swoje, dłubał cierpliwie, aż wreszcie wydłubał i w epoce wszechobecnego internetu, i globalizacji wpuścił do tv klip na klasycznym bicie, bez żenady ukradzionym Group Home. Czym zaskarbił sobie grono oddanych przeciwników oraz wers na "Eterni" Eldoki, z tym że niekoniecznie w kontekście jakiego by sobie życzył. 

Człowiek nadal dłubie, nagrywa płytę solową... Mija kilka lat...

W lutym 2010 roku człowiek znów wypływa. Tym razem w pewnej internetowej telewizji. Programy tam... No, umówmy się, że są. I wreszcie przychodzi 18.10.2010 roku. Internetowe media donoszą, iż "Agnieszka Włodarczyk, Julia Kamińska, Piotr Świerczewski i Krzysztof Ibisz, to tylko niektóre gwiazdy biorące udział w teledysku "Pomaganie jest Trendy", który realizowany jest z inicjatywy rapera Gorzkiego na potrzeby Fundacji DKMS." A także informację, że "Utwór „Pomaganie jest trendy” zaśpiewają Magda Steczkowska, (...) Monika Mrozowska, Ola Szwed, (...) Agnieszka Mackiewicz, Alicja Węgorzewska, zespół GrooveBusterz (...)".

Jestem sobie w stanie wyobrazić, że sytuacja Nergala była przyczynkiem do nagłośnienia idei oddawania szpiku kostnego. Nie tylko na potrzeby członków DKMS, ale i innych organizacji tego typu. Chwała Dorocie Rabczewskiej za promocję akcji. Natomiast w pozostałych przypadkach widzę jedynie chęć podtrzymania zainteresowania mediów sobą i kreowaniem wizerunku w sposób nieco żenujący. Łatwo jest podpisać się pod czymś takim mając świadomość, że oddanie szpiku to ostateczność, bo wymagana jest absolutna zgodność. A ładowanie się do jednego projektu z Gorzkim to już absolutny brak instynktu samozachowawczego...

Rzekłem, 

Elien.

wtorek, 12 października 2010

PHFNG - Katar i kaszel/Czilaut. Kręcimy teledysk.

Jako się rzekło, chociaż z dużym poślizgiem, przygotowujemy kolejne video do naszej ostatniej płyty. Tym razem zestawiamy obie solówki z tego wydawnictwa - "Katar i kaszel" na bicie Bobaira oraz "Czilaut" na tracku Bizona. Realizacją zajmuje się Act6, a całość nakręca Mosz batki dziś? Entertainment, aaaajt!


Rzekłem,

Elien.

sobota, 9 października 2010

AbradAb - Abradabing


Nie minął tydzień od premiery, a już zdążyłem niemal skatować ten album. Oczekiwania były spore, Dab dzięki Męskiemu Graniu zaistniał w szerszej świadomości. Dość powiedzieć, że takiej promocji albumu z gatunku rap w tym kraju jeszcze nie widziałem. Jakkolwiek nie mam wątpliwości, że wielbiciele Waglewskiego, Maleńczuka i radiowej Trójki nie zrozumieją o co naprawdę chodzi w tej grze. W końcu sam bohater w promującym płytę numerze mówi, że "to środowisko hermetyczne jest i już...". Ergo - nie sposób również interpretować tegoż tak z doskoku. Zresztą niżej podpisany na własne uszy słyszał kilka wypowiedzi na ten temat na antenie. Szkoda czasu na szerszy komentarz.
Wracając jednak do głównego wątku. Jest tłusto. Jest naprawdę tłusto. Nie przepadam za Ostrym na majku, ale ludzie... ten typ ma chyba sampler wszczepiony w miejsce serca. Mnogość dźwięków jakie się tam pojawiają jest ogromna. Bluesowe harmonijki, takoż gitara, motywy stricte orientalne, czy wreszcie charakterystyczny refren w "Gniewie", a wszystko to podane w prawdziwym hiphopowym sosie. I owszem, są momenty, które średnio mnie kręcą, ale większość tych bitów mogłaby funkcjonować samoistnie, bez straty dla swojej jakości. Dwa pierwsze z brzegu? Rozbudowana aranżacja do "Mamy królów..." i stosunkowo nieskomplikowany bit do "Zawalidrogi". Niepokojący "Czuję się jak" czy pulsujące basem "Globalne ocieplenie". Mankamentem są dla mnie wplecione zupełnie od czapy cuty z bajek. Nie rozumiem zamysłu, chyba że ma to być nawiązanie do okresu kiedy hip hop był u nas w powijakach.
Sam Abradab trzyma poziom. Osiągalny dla kilku innych osób w PL. Nie mówimy o flow i skillsach. To od pewnego poziomu jest wartość nie podlegająca dyskusji. Natomiast treść zawarta w tekstach dowodzi, że jest to materiał dla wyrobionych słuchaczy. Takich, którzy operują niezubożoną wersją języka polskiego i nie sięgają po słownik przy każdej zwrotce. Choć mam wrażenie, że na "OPK" był jednak bardziej refleksyjny. A może to jedynie kwestia doboru bitów?
W jednej z audycji radiowych odpowiedział na mojego maila dotyczącego numeru z poprzedniej płyty, mianowicie "Prywatnego wszechświata". Z odpowiedzi  wnioskuję, że mamy do czynienia z artystą pełną gębą, który zaczyna być zrozumiały po przekroczeniu 25 roku życia i osiągnięciu 110 IQ. I być może to decyduje, że na ulubionym portalu hiphopowych smarków "OPK" przegrywa z pozostałymi albumami, a tym co przyciąga do nowej płyty jest magia liter O.S.T.R. Szkoda.


Rzekłem,

Elien.

środa, 6 października 2010

PHFNG | Gural live, Salamandra, Bielsko-Biała


Jo, punx. :) Tym razem wpadamy do Bielska na imprezę pod tytułem "Pal hajs i nie pierdol", czyli Gural et consortes w Salamandrze. Może tym razem nie palnie jak niedawno w Sosnowcu.  Rozgrzewamy od 20, więc już wiecie co robić w ten piątkowy wieczór. Zapraszamy.

Pozdro600,

Elien.

niedziela, 3 października 2010

AbradAb - Mamy Krolow na banknotach video


A już jutro premiera albumu. I jeśli to nie będzie album roku 2010, to ja się nie nazywam Wodzem. ;) Progres - tego słowa dotąd używałem, jeśli ktoś pytał mnie z czym kojarzy mi się Dab. I mam przekonanie, że w tej mierze nic się nie zmieni. Enjoy.



Howgh,

Elien.