
No i szacun dla widowni - nie klaskali w trakcie hymnu tureckiego. Można? Można! :)
Ale nie dlatego piszę tego posta. Piszę, ponieważ w kącie trybun usadowiła się grupka nastoletnich, wydawało się nieszkodliwych, kibiców. Dopingowali, wymachiwali czym tam mieli, nie żałowali gardeł, ale ni chuja nie wyglądali na kibiców znanych z hal siatkówki czy szczypiorniaka. No i nie pomyliłem się. Zaczęło się od "Tak się bawi Zagłębie", potem było "(...) Legię pozdrawiamy", a skończyło na... Nie, nie było "Jebać PZPN" ale nie mniej subtelne "Jazda z kurwami, hej Polki, jazda z kurwami". I to gdzie!? Na meczu kadry szczypiorniaka! Kobiet!
Co za banda chuja! Ręce mi opadają, bo taką swołocz i tałatajstwo powinno się w dyby zakuć albo wysłać do prac melioracyjnych w kubraki opatrzone napisem "Jestem za głupi, żeby robić coś bardziej odpowiedzialnego". Koniec końców z jakiegoś powodu dwóch z nich wyprowadziła ochrona, co na dobre uciszyło te parszywe gęby, niewarte niczyjej uwagi.
Howgh,
Elien.
1 komentarz:
bueheheheh oni byli ze Sosonowca :):)czego się dziwisz
Prześlij komentarz